Wczoraj od rana dostaliśmy zaproszenie na urodzinki mojego jednego z najlepszych kumpli z grupy... Więc na spontanie jak tylko przyjechałam z pracy, wrzuciłam na siebie coś na szybcika (ostatnio moje stylizacje nie są zbyt modowe ze względu na to, że po prostu nie mam czasu ... ale jak tylko wszystko sobie poukładam to zajmę i się modą i moimi bardziej udanymi stylizacjami... wszystko ostatnio robię tak szybko, że jestem zdziwiona, ze aż tyle robię rzeczy jednocześnie w tak krótkim czasie.... Imprezka była naprawdę udana, towarzystwo było wyśmienite i uwielbiam całą ekipę... już nie mogę się doczekać następnej imprezy...
To ostatnie było robione tuż przed wyjściem ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz